środa, 14 stycznia 2009
Kolejny kadr z szuflandii
Następne zdjęcie wyciągnięte z szuflady, chyba robione nawet w tym samym dniu, co poprzednie. Dość ciekawy sposób malowania ściany prawda?
Lubię fotografię czarno białą, bo pobudza odbiorcę do mylenia, rozbudza jego wyobraźnię i zmysły, a zarazem fotografia taka nabiera klimatu często dla każdego oglądającego innego i dla każdego własnego. Dlatego chciałbym was zapytać. Jak myślicie? Na jakie kolory jest pomalowana ta ściana? Jestem ciekaw waszych odpowiedzi:)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
14 komentarzy:
stawiam na czerwony! to mój ulubiony kolor :-)
ps. ale opublikujesz w kolorze?
ups! Opublikuje pan w kolorze? heheh....
świetne jak zwykle :-)
Mogę opublikować, ale jeśli pojadę w to miejsce i zrobię w kolorze, bo mam tylko w B/W :)
uwierzę Ci na słowo, chociaż to nie to samo co widzieć , prawda?
czekam cierpliwie, choć to nie jest moja najmocniejsza strona
:-)))
ciepło jak zwykle :-)
Zobaczę może tam pojadę i zrobię. Nmofmak prawdopodobnie będzie wiedział bo jemu mówiłem jakiś czas wcześniej jakie to były kolorki.
ciepełko... ;)
zajrzyj pod lokomotywę - zostawiłam tam coś na dobry dzionek :-) tam się lepiej komponuje :-)
Zajżyj pod lokomotywę, tam jest odpowiedź na to co mi tam zostawiałaś Emmo:) Dziękuję Ci :))
:-)) przyznaję się bez bicia: mam!
Ale masz fisia na punkcie starych ciapongów czy wszystkich?
Dziękuję za link : wysłuchałam i się aż wzruszyłam z lekka ;)
Stare mają niepowtarzalny klimat,
ale generalnie lubię pociągi. Pociąg kiedyś sporo namieszał w moim życiu ( to nie ż
żadna przenośnia - mówię o najprawdziwszym stalowym pociągu), co wówczas nie było miłe, ale teraz wskoczyłam na własciwe tory i UHUUUU ....Biała lokomotywa :-)))
Co ja gadam: JELEŃ!
zaraz coś wrzucę pod lokomotywę o ile znajdę :-)))
Cieszę się, że Ci się spodobało, ale nie rycz ;) i dobrze, że wskoczyłaś na właściwe tory ;)
ok- ryczenie odłożę na okres wiosenny - wtedy chyba lejenie...hmm...ryczą :-)))
Skojarzenia ciapągowe na razie mi się skończyły. No chyba że ,,Lokomotywa" Tuwima :-) Ale temat uważam nadal za otwarty - jeśli coś znajdę to wrzucę pod lokomotywę, ok?
Ciepełko, Olek!
ps. A właściwie gdzie się podział Nmofmak? mam nadzieję, że go moje nadmiernie rozmnożone awatarki na Twoim blogu nie onieśmieliły :-)))
Nmofmaku! Wróć! Ja tylko ryczę...
Na skojarzenia czekam !
A co do Nmofmaka to właśnie z nim rozmawiam i powiedział, że niebawem wróci, a nawet się do Ciebie odezwie :)
PS. Obaj Cię pozdrawiamy, a ja wysyłam ciepełko, a wujek patrzy:)
Ofkors że wzorek na ścianie jest żółty
Przypominam, że na wzorek składają się dwa kolory, jeden z nich w ciemniejszym i w jaśniejszym odcieniu:)
Prześlij komentarz