sobota, 22 listopada 2008

Bez obiektywu...




Trochę inny sposób fotografowania, a mianowicie bez aparatu fotograficznego. Tylko ciemnia, materiał światłoczuły, powiększalnik i to co chcemy fotografować. Taka zabawa…

2 komentarze:

Nmofmak pisze...

Panie kochany... toć to moje uwielbiane rayogramy! czekaj czekaj- też zapodam ze swojego :)

ps. u was pewnie też taka zamieć śnieżna dzisiaj...

szczuply pisze...

A zapodawaj, zapodawaj:)

ps. u nas prawie nic nie sypało dzisiaj...